Regulamin | Punkty | Dodaj... | Ostatnie | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Minispawarka


Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32  Następny
Skok:

 
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu      Forum elektroda.pl Strona Główna -> DIY Konstrukcje -> Minispawarka
Angielska wersja
Autor Wiadomość
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 21 Maj 2009 17:23   Re: Minispawarka

lechoo napisał:
W przypadku 2-tranzystorowego forwarda sterowanie poprzez transformator jest stosunkowo proste i skuteczne w realizacji, nawet nie trzeba używać wyszukanych materiałów na rdzenie. Dużo gorzej jest z transformatorem sterującym do pełnego mostka - na tym wiele osób już poległo...


Bez przesady z tymi "wyszukanymi materiałami". Rdzeń toroidalny z 3E5 kosztuje tyle samo, co tej samej wielkości rdzeń 3F3 i jest tańszy od bardzo popularnego E25/13/7-3C90.
Powrót do góry
   
alchemit
Poziom 6
Poziom 6

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 16
Miasto: Wrocław

Post 23 Maj 2009 01:03   Re: Minispawarka

:arrow: lechoo
Wydawało mi się, że czytałem wszystko, a jednak przeoczyłem że uruchomiłeś właśnie taki układ. W tym kontekście, zacząłem od głupiego pytania, przepraszam - tak to jest jak się czyta na raty. Teraz widzę, że wcale nie było to takie proste. I doceniam humor podjęcia wyzwania "przerobienia zasilacza od komputera" - szacuneczek :)

W międzyczasie nasunęły mi się inne pytania:
- nie zauważyłem, żeby ktoś zwrócił uwagę na elektrolity filtrujące za prostownikiem wejściowym. Czy wystarczy wstawić zwykłe elektrolity na 400V? Co z ESR? W wątku opisywane jest że prądy szczytowe pobierane z sieci mogą osiągać kilkadziesiąt-100A, a elektrolity ESR jakie znalazłem mają katalogowy udar prądowy do kilku A, czyli trzeba by ich łączyć po kilkadziesiąt?!
- w obwodzie wyjściowym spawarki (schemat minispawarki z początku wątku) trzy diody tworzą prostownik jednopołówkowy, pozostałe trzy zamykają obwód przez dławik. Z tego by wynikało, że uzwojenie wtórne pracuje ze składową stałą. Czy nie powoduje to grzania i niepotrzebnych strat? Nie lepiej byłoby zrobić wtórne z odczepem i prostownikiem dwupołówkowym? Tzn. widzę że konstrukcje tu prezentowane działają wyśmienicie, co jest dowodem że albo czegoś nie rozumiem, albo problem jest zaniedbywalny, ale prosiłbym o wyjaśnienie. W konstrukcji spawarki z EP jest uzwojenie wtórne z odczepem i prostownik dwupołówkowy.
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 23 Maj 2009 14:45   Re: Minispawarka

Wystarczą dobrej jakości kondensatory przystosowane do pracy w podwyższonej temperaturze (105°C), dla forwarda 2-tranzystorowego optymalna jest pojemność rzędu 470uF na każde 50A prądu wyjściowego.
W cyklu rozmagnesowywania rdzenia (gdy tranzystory nie przewodzą) na uzwojeniu wtórnym pojawia się napięcie ujemne, więc dioda włączona w szereg z uzwojeniem wtórnym wtedy nie przewodzi. Tym samym nie płynie wtedy prąd przez uzwojenie wtórne, gdyż obwód zamyka się przez pozostałe diody prostownika - połączone anodami z minusem na wyjściu.
Spawarka z EP ma odmienną topologię (pełny mostek) i dlatego prostownik jest dwupołówkowy z odczepem.

Rosyjski pierwowzór minispawarki też był wykonany w obudowie od zasilacza komputerowego, ale mi chyba wyszło to trochę lepiej:
-> http://nexor.electrik.org/svarka/barmaley/kosoy/
Porównałem ostatnio swoją mini-spawarkę do chińczyka z Biedronki (Kinzo 100A), i moja wypada o wiele lepiej przy spawaniu elektrodami zasadowymi EB150 - chińczyk ciężko zajarza, łuk jest niestabilny i często gaśnie...
Powrót do góry
   
alchemit
Poziom 6
Poziom 6

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 16
Miasto: Wrocław

Post 24 Maj 2009 00:18   Re: Minispawarka

Będę z siebie dumny, jeśli uda mi się złożyć coś równie zgrabnego i użytecznego. Ba, jeśli w ogóle uda się złożyć coś co działa :)
Czy ta chińska Kinzo to ta sama, o której pisałeś 19 maja że masz ją rozebraną na stole? Jeśli tak, to myślisz że gorsze spawanie el. zasadowymi spowodowane jest jej niższym napięciem na wtórnym, czy podejrzewasz coś innego?

Dzięki za objaśnienia, chyba załapałem. Jak się weźmie zwykłe trafo np. sieciowe i obciąży stronę wtórną z prostownikiem jednopołówkowym, to energia zmagazynowana w rdzeniu przy zmianach napięcia na pierwotnym jest oddawana przez diodę tylko przez pół okresu, przez połówkę okresu nie prostowaną "nie ma się gdzie podziać" więc "czeka" w rdzeniu aż do wymuszonego rozmagnesowania w drugiej połowie okresu, kiedy zamienia się na ciepło. Tymczasem forward 2T pracuje dwufazowo, gdy klucze są otwarte rdzeń jest "pompowany", gdy klucze się zamkną, energia musi się wydzielić po stronie wtórnej, bo po pierwotnej prąd jest mniejszy o przekładnię a napięcie jest tylko na dwóch diodach. Wniosek z tego taki, że nie jest obojętne, na której końcówce wtórnego podłączymy anodę(y) prostownika.
POPRAWKA:
Sam widzę, że bzdury napisałem - transformator w F2T przekazuje energię na wtórne przy zamkniętych kluczach, w cyklu rozmagnesowania rdzenia prąd wraca przez diody "w tył" na kondensator.

Im dłużej o tym myślę, tym więcej pytań... Mam nadzieję, że mnie zniesiecie ;-)

Teraz zahaczę o przekładnik prądowy. Chyba we wszystkich projektach jest to rdzeń nawleczony na przewód z ok. 100 zwojami czyli 1:100. Powoduje to, że musi nieźle wzmacniać zakłócenia także z innych bliskich kabli czy ścieżek, zwłaszcza przy ścisłym upakowaniu. Czy coś stoi na przeszkodzie, żeby nawinąć go np. 3:300 - poza pracochłonnością i innym rdzeniem? Zbierane zakłócenia powinny być dużo mniejsze, więc i mniej problemów ze stabilizacją pracy ograniczenia prądowego.
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 24 Maj 2009 13:16   Re: Minispawarka

Witam, z tym przekładnikiem to domyślam się, że chodzi Ci o zwiększenie sprzężenia między uzwojeniami - pod tym względem najlepszy jest mały rdzeń toroidalny, gdzie indukcyjność rozproszenia będzie najmniejsza.
W chińczyku o którym wspomniałem wcześniej przekładnik wykonany jest na małym rdzeniu EE16, z karkasem dzielonym na pół:
Minispawarka
Co ciekawe całość działa bardzo stabilnie, pomimo przeprowadzenia ścieżki od przekładnika w bliskim sąsiedztwie transformatora i dławika powietrznego.
Więcej zdjęć tej spawarki zamieściłem w innym wątku, tam też opisałem swoje spostrzeżenia:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1201963-59.html
Powrót do góry
   
alchemit
Poziom 6
Poziom 6

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 16
Miasto: Wrocław

Post 28 Maj 2009 14:29   Re: Minispawarka

Tutaj można poczytać o projektowaniu bramkowych transformatorów sterujących (po ang.), może się komuś przyda (tak jak mnie). W związku z tą lekturą, mam pytanie do RoMan-a: dlaczego ferryt np. 3E5 jest lepszy na trafo sterujące niż np. 3C90?

Co do przekładnika prądowego to rzeczywiście chodzi mi o polepszenie sprzężenia między uzwojeniami, ale nie do końca umiem to przełożyć na swój "chłopski rozum". Chodzi mi o to, że przewód przewleczony przez toroidalny rdzeń tworzy jak gdyby tylko 1/4 zwoju, więc odnoszę wrażenie że po pierwsze może to powodować sporą indukcyjność rozproszenia, po drugie zaś jakikolwiek przepływ prądu obok rdzenia może się sprzęgać z uzwojeniem wtórnym w porównywalnym stopniu, czy nie tak? Ten przekładnik z chińczyka ma przynajmniej 1 cały zwój i może właśnie dlatego dobrze sobie radzi?
Powrót do góry
   
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 28 Maj 2009 14:39   Re: Minispawarka

Jeśli gdziekolwiek napisałem, że 3F3 jest lepszy od 3C90 do zastosowania w transformatorach sterujących, to musiałbym to odszczekać - ale najpierw poproszę o linka.

Wszystkie podawane tutaj materiały mają zakres częstotliwości pracy znacznie wyższy od wymaganego i nie na tym polega problem. Problemem jest stosunek indukcyjności uzwojenia do indukcyjności rozproszenia (co za tym idzie - jakość sprzężenia uzwojeń) oraz stratność materiału. W przypadku materiałów o dużej przenikalności łatwiej nawinąć transformator o dużej indukcyjności uzwojeń i małej rozproszenia. A stratny materiał rdzenia ułatwia tłumienie oscylacji. W tym kontekście materiał 3F3 jest wręcz najsłabszy z tu podawanych, bo ma najniższą przenikalność i najmniejsze straty. Ale nadal jest materiałem _wystarczającym_.
Powrót do góry
   
alchemit
Poziom 6
Poziom 6

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 16
Miasto: Wrocław

Post 28 Maj 2009 15:14   Re: Minispawarka

Sorry, moje niedopatrzenie - czytając artykuł oparłem się na niedoskonałej pamięci. Sugerowałeś 3E5 - poprawiłem post wyżej nie widząc jeszcze Twojej odpowiedzi.
Dzięki za odpowiedź; ale czy duża przenikalność nie będzie powodować zbyt małej szybkości narastania napięcia na bramkach?
Powrót do góry
   
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 28 Maj 2009 15:29   Re: Minispawarka

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego - duża przenikalność zmniejsza szybkość narastania prądu magnesującego rdzeń (co jest zjawiskiem pozytywnym) i nie ma wpływu na szybkość narastania napięcia na wyjściu.
Stosowny eksperyment został wykonany i opisany w tym wątku. I wyniki są rewelacyjne wręcz.
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 31 Maj 2009 11:46   Re: Minispawarka

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu uważnie przeglądam ten temat i dla własnej satysfakcji postanowiłem zbudować inwertor.Mam już prawie wszystkie elementy oprócz transformatorów. I tu właśnie jest problem. Po uruchomieniu sterownika bez trafo mam takie przebiegi.
Minispawarka
przebieg na wyjściu UC3845
Minispawarkaprzebieg na bramce IRF540
Minispawarkaprzebieg na drenie IRF540
A teraz w tej samej kolejności przebiegi po podłączeniu trafo;
Minispawarka
Minispawarka
Minispawarka
a teraz przebieg na wyjściu z trafo;
Minispawarka

Transformatory nawijałem na toroidach made in china w/g sposobu z 20 strony tego tematu ale te przebiegi ni jak nie przypominają prostokąta(podejrzewam że wina leży w transformatorze ale dlaczego przebieg jest taki dziwny)? wykonałem 4 takie transformatory i za każdym razem przebieg jest podobny Przepraszam za jakość zdjęć (robione z tel) dziękuję z góry za pomoc POZDRAWIAM!!
Powrót do góry
   
gregii123
Poziom 9
Poziom 9

Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 43
Miasto: ~krk

Post 31 Maj 2009 15:42   Re: Minispawarka

Skąd wyciągłeś te trafa?
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 31 Maj 2009 20:18   Re: Minispawarka

Rdzenie ze starych zasilaczy od komputerów.Nawijane jak na 20 str. niniejszego wątku bifilarnie 4 razy 35 zwojów skrętką komputerową ,drugi drutem dnejj 0.35 bifilarnie ,trzeci uzwojenia kolejno 1,2,3 i 4 i 4 bifilarnie parami 2 pierwotne 2 wtórne. Spodziewałem się że przebiegi nie będą idealne, ale ta kaszana przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Dlatego pomóżcie mi ustalić co sieje tyle zakłóceń. Na oscyloskopie widać wiele harmonicznych. Pozdrawiam.
Powrót do góry
   
Google
AdSense



Post 31 Maj 2009 20:18   REKLAMA




Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 31 Maj 2009 21:49   Re: Minispawarka

Pokaż ich zdjęcie tych rdzeni...
Transformator nawinięty na rdzeniu EMI (też z zasilacza ATX) o średnicy 16mm i działający poprawnie możesz zobaczyć tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1244183-270.html
Powrót do góry
   
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 31 Maj 2009 22:54   Re: Minispawarka

Akurat rdzenie EMI (te z dławików skompensowanych) się dobrze nadają do tego celu. Twoje doświadczenia były inspiracją dla mojego pomysłu ściągnięcia rdzeni z 3E5 i 3E6.
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 02 Cze 2009 21:52   Re: Minispawarka

Witam ponownie.Oto zdjęcia rdzeni do transformatorów :
Minispawarka
potem nawinąłem taki:
Minispawarka
i otrzymałem takie przebiegi: na bramce IRF540:
Minispawarka
na drenie:
Minispawarka
i na wyjściu trafo:
Minispawarka
Czy błąd tkwi w materiale ferromagnetycznym? Dzięki z góry za pomoc. Pozdrawiam.
Powrót do góry
   
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 02 Cze 2009 23:31   Re: Minispawarka

1 Rób ostrzejsze zdjęcia.
2. Nawinąłeś ale nie napisałeś, na który rdzeniu, skąd wyciągniętym itd.
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 03 Cze 2009 11:04   Re: Minispawarka

Żółte rdzenie z zasilaczy ATX nie nadają się na transformator, gdyż nie są to rdzenie ferrytowe ale ze sproszkowanego żelaza.
Na transformator sterujący na pewno będzie nadawał się rdzeń z dławika skompensowanego, takiego jak na poniższym zdjęciu:

Minispawarka

Na takim właśnie rdzeniu wykonałem testowy transformator, do którego pomiarów link podałem w poprzednim moim poście. Należy nawinąć na nim 30-35zw. skrętką 4 drutów w podwójnej emalii o średnicy 0,4mm. Nie używaj skrętki zwykłych przewodów w izolacji gdyż braknie wtedy miejsca. Pamiętaj też o właściwej kolejności początków i końców uzwojeń, początki są zaznaczone kropką na schemacie:

Minispawarka
Powrót do góry
   
pukury
Poziom 22
Poziom 22

Dołączył: 27 Lis 2004
Posty: 1921
Miasto: krakow

Post 03 Cze 2009 18:24   Re: Minispawarka

Witam.
Przepraszam że tak się " na sępa " podłączam pod temat .
Mam prośbę ( i pytanie ) do kol. lechoo - co jest dalej ( po prawej ) na schemacie z Twojego ostatniego postu ?
Czy tam już bramki czy coś jeszcze ?
Lub gdzie mogę znaleźć resztę schematu .
Coś tam robię w innym temacie i chyba by mi to pasowało .
Pozdrawiam .
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 03 Cze 2009 18:32   Re: Minispawarka

Ten rysunek to wycinek ze schematu kolegi Olka "olinek2", opublikowany w czasopiśmie EdW nr 1/2009 - art. "Spawarka inwertorowa 130A". Tak jak napisałeś - dalej są już bramki tranzystorów IGBT + ew. diody zabezpieczające Transil.
Powrót do góry
   
BRAVO11
Poziom 15
Poziom 15

Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 206

Post 03 Cze 2009 18:44   Re: Minispawarka

Czy opublikowanie całości artykułu byłoby naruszeniem praw autorskich? Pytam, ponieważ nad całościowym opracowaniem łatwiej wymieniać opinie
Powrót do góry
   
olinek2
Poziom 18
Poziom 18

Dołączył: 30 Paź 2003
Posty: 562
Miasto: Starachowice

Post 03 Cze 2009 18:53   Re: Minispawarka

Z tego co wiem to EdW zastrzega sobie prawa autorskie, bo tak na prawdę publikując w gazecie przepisuje prawa autorskie do arta na gazetę.
Pamiętam że właśnie przez skany w Elektrodzie jest wojna z Elportalem... było kiedyś o tym głośno. Ja osobiście tego nie mogę i nie opublikuję, ale nie biorę odpowiedzialności za innych :)
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 03 Cze 2009 19:06   Re: Minispawarka

Witam. rdzenie były ze starych zasilaczy komputerowych o kolorach : szary , zielony , biały i żółty. Transformatory robiłem po kolei na każdym z nich no i efekty raczej mierne. Terraz upewniliście mnie że to wina rdzenia i kupię odpowiedni. Nie omieszkam podzielić się na forum wynikiem , żeby innym oszczędzić czasu na niepotrzebne próby.Serdecznie dziękuję za pomoc kol -RoMan- i lechoo . pozdrowienia dla wszystkich.
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 03 Cze 2009 19:20   Re: Minispawarka

Sprawdź też tranzystor - może uległ on uszkodzeniu? Podłącz opornik 220Ω zamiast uzwojenia pierwotnego transformatora i zobacz jaki wtedy uzyskasz przebieg na drenie.
Rdzenie o kolorach szary i zielony występują zwykle w dławiku przeciwzakłóceniowym i z ich użyciem transformator powinien działać poprawnie...
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 03 Cze 2009 22:01   Re: Minispawarka

Witam. po wlutowaniu opornika na drenie mam taki przebieg:
Minispawarka Sorry że rysuję , ale aparat mam tylko w telefonie i zdjęcia nie wychodzą zbyt dobrze.czyli tranzystor do wymiany.jeszcze raz dzięki.
Powrót do góry
   
olinek2
Poziom 18
Poziom 18

Dołączył: 30 Paź 2003
Posty: 562
Miasto: Starachowice

Post 03 Cze 2009 22:52   Re: Minispawarka

Coś musi być nie tak, że Ci spaliło tranzystor. Pamiętam, że kiedyś źle podpiąłem trafo i zrobiłem zwarcie na nim, to w sumie nic nie spaliłem, ale cynowanie tranzystora się zmarszczyło :)
Jak stosowałem 40V MOSy to były problemy z przebiciem, bardzo kosztowne (ubija i klucze) dlatego co najmniej stosuję IRF540.
Powrót do góry
   
Krzyś33
Poziom 13
Poziom 13

Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 138
Miasto: konin

Post 04 Cze 2009 16:49   Re: Minispawarka

Witam. Trafo było podpięte prawidłowo , tylko rdzeń nie odpowiedni. Mam jeszcze pytanie : czy stronę wtórną transformatora do prób powinienem w jakiś sposób obciążyć? Tranzystor który padł to właśnie IRF 540. Pozdrawiam.
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 04 Cze 2009 18:36   Re: Minispawarka

Właśnie nieodpowiedni rdzeń transformatora mógł spowodować uszkodzenie tranzystora, gdyż indukcyjność uzwojeń była zbyt mała.
Powrót do góry
   
arch_x
Poziom 16
Poziom 16

Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 292

Post 04 Cze 2009 20:47   Re: Minispawarka

Odnośnie nawijania rdzeni toroidalnych to w warunkach amatorskich nie jest to takie proste. Jeżeli nawijamy skrętką z drutu nawojowego w emalii to uzyskanie dobrej izolacji międzyuzwojeniowej wymaga drutu w podwójnej izolacji. Nawijanie takim drutem ręcznie bez nawijarki, która to zapewnia jednakowy naciąg dla jednocześnie nawijanych przewodów, powoduje albo spękanie emalii przy zbyt silnym naciągu i wielokrotnym przełamywaniu przewodu, albo luźne zwoje które mogą drgać podczas pracy niszcząc emalię i powodując zwarcie międzyuzwojeniowe.
Bardzo dobre efekty można uzyskać przy nawijaniu przewodem Kynar. Mamy tutaj bardzo dobrą izolację teflonową i jest ona jednocześnie bardzo cienka. Np. w cyfronice jest po 1,35 zł/1mb, ale np w pobliskim sklepie elektronicznym nabyłem w różnokolorowych zwoikach po 10mb a' 3 zł/szt.
Poniżej fotka rdzenia TN25 na który udało się nawinąć 5 x 65 zwojów Kynarem 0,25 (średnica zewn. 0,35) to jest w sumie 325 zwojów. Jest to już chyba dla tej grubości Kynara maksimum.
Powyżej to oryginalny przekładnik wymontowany z zasilacza serwerowego dużej mocy nawinięty na rdzeniu TN15.
Minispawarka
Powrót do góry
   
-RoMan-
Poziom 25
Poziom 25

Dołączył: 06 Gru 2004
Posty: 7539
Miasto: Opole

Post 04 Cze 2009 20:51   Re: Minispawarka

Rewelacja. Ale nie trzeba aż tyle zwojów na rdzeniu o dużej przenikalności :)
Powrót do góry
   
lechoo
Poziom 24
Poziom 24

Dołączył: 17 Wrz 2002
Posty: 4495

Post 04 Cze 2009 21:00   Re: Minispawarka

Aby sprawdzić stan izolacji po nawinięciu podłączałem 3kV AC pomiędzy poszczególne uzwojenia i nie było żadnych przebić, oczywiście drut podwójnie emaliowany. Dobrze jest później transformator polakierować i jeszcze raz dla pewności przeprowadzić próbę napięciową.
Jako testera używam odwrotnie podłączonych 12 szt. transformatorków TS2/15 z równolegle połączonymi uzwojeniami pierwotnymi (normalnie będące wtórnymi) i szeregowo wtórnymi, całość zasilam napięciem 15V z transformatora TS50/11.
Powrót do góry
   
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu      Forum elektroda.pl Strona Główna -> DIY Konstrukcje -> Minispawarka
Strona 28 z 32 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32  Następny
Skok:


[ Page generation time: 2.734 seconds ]

Regulamin || Administrator || Moderatorzy || Nasze bannery || Kontakt
elektroda.pl temat RSS